Chleb pszenno-żytni
Dawno nic o chlebie nie było, co nie oznacza, że chleba nie piekłam 😉
Teraz jednak przerzuciłam się na chleby na świeżych drożdżach. Są równie dobre a robi się je dużo szybciej.
Tym razem chwalę się wczorajszym wypiekiem – chlebem pszenno-żytnim z ziarnami dyni, sezamu, płatkami owsianymi i siemieniem lnianym. Bardzo ładnie wyrósł, ma idealną konsystencję, chrupiącą skórkę – bliski ideału 😉 I oczywiście najlepiej smakuje prosto z pieca, jeszcze ciepły 😀
Gratuluję tak wspaniałego wypieku, widać że udany i napewno pyszny 🙂
listopad 9th, 2011 22:28
I do tego świeże masełko… Ślina mi kapie na klawiaturę!
listopad 11th, 2011 19:22
A ja poprosze bardzo o przepis.
grudzień 13th, 2011 3:03